Wiadomo, że od pewnego czasu konkurencją dla zwykłej książki stała się książka do słuchania na kasetach lub płytach kompaktowych. U naszych zachodnich sąsiadów, pojawił się dodatkowo nowy pomysł: stworzenia książki... komórkowej.

REKLAMA

Książka komórkowa to nic innego jak nagrane przez lektora teksty utworów dostępne dla klientów sieci komórkowej. Na pomysł wpadło wydawnictwo, które publikuje biografię jednego z najsłynniejszych niemieckich muzyków.

Wybierając odpowiedni numer, można wysłuchać jednego rozdziału. Tekst zmieniany jest raz w miesiącu. Usługa ta jest jednak dość droga, bo za wysłuchanie rozdziału trzeba zapłacić około 5 euro.

Wydawcy od pewnego czasu prześcigają się w pomysłach, bo z czytelnictwem u naszych zachodnich sąsiadów najlepiej nie jest. Statystycznie przeciętny Niemiec czyta w roku niewiele ponad jedną książkę.

Foto: Archiwum RMF

16:10