Nie żyje Henryk Mikołaj Górecki. Wybitny polski kompozytor zmarł po długiej chorobie w szpitalu w Katowicach. Miał 77 lat. Międzynarodową sławę przyniosła mu III Symfonia "Pieśni żałosnych".

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

"Polska kultura traci wielkiego kompozytora"

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

„Góreckiemu udało się to, o czym marzy każdy kompozytor”

Informację o śmierci kompozytora potwierdziła dyrektor Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach Joanna Wnuk-Nazarowa. Jak powiedziała, jeszcze w środę wraz z Krzysztofem Pendereckim odwiedziła Góreckiego w szpitalu. Prof. Penderecki koniecznie chciał się z nim zobaczyć. Staraliśmy się żartować, robić plany na przyszłość. Penderecki obiecał, że będzie dyrygował jego "Beatus vir".

Henryk Mikołaj Górecki urodził się 6 grudnia 1933 roku w Czernicy koło Rybnika (Śląskie). Studiował kompozycję u Bolesława Szabelskiego w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Katowicach (obecnie Akademia Muzyczna). Był profesorem tej uczelni, w latach 1975-1979 pełnił funkcję rektora.

Jest laureatem wielu międzynarodowych konkursów kompozytorskich. Otrzymał kilkanaście honorowych doktoratów uczelni krajowych i zagranicznych. Światową sławę przyniosła mu skomponowana w 1976 r. III Symfonia "Pieśni żałosnych", która po wydaniu w Stanach Zjednoczonych osiemnaście lat później osiągnęła wielki sukces komercyjny (ponad milion egzemplarzy sprzedanych na całym świecie).

W latach osiemdziesiątych Górecki zaczął tworzyć utwory sakralne o głęboko lirycznym charakterze, zwrócił się też ku korzeniom muzyki polskiej, a szczególnie jej nurtowi ludowemu. Rozpoczął współpracę z wybitnym amerykańskim Kronos Quartet, komponując utwory, które zespół wykonywał później jako pierwszy.

Do najważniejszych utworów Góreckiego należą: "Epitafium", "Genesis I-III", "Trzy utwory w dawnym stylu", "Refren na orkiestrę", "Muzyka staropolska", "Ad Matrem", II Symfonia "Kopernikowska", "Beatus vir", "Koncert na klawesyn i orkiestrę smyczkową", "Miserere", "Recitativa i ariosa - Lerchenmusik", "Totus Tuus", I Kwartet smyczkowy "Już się zmierzcha", II Kwartet smyczkowy "Quasi una fantasia", "Małe requiem dla pewnej Polki" na fortepian i 13 instrumentów, "Pieśń Rodzin Katyńskich".

Kompozytor został wyróżniony m.in. Orderem św. Grzegorza Wielkiego - najwyższym odznaczeniem papieskim, jakie może otrzymać osoba świecka. To czwarte w hierarchii odznaczenie papieskie, przyznawane za szczególne zasługi dla Kościoła. Górecki jest też laureatem nagrody metropolity katowickiego "Lux ex Silesia" (Światło ze Śląska) oraz honorowym obywatelem Katowic, Rybnika i Bielska-Białej.

W październiku tego roku otrzymał najwyższe polskie odznaczenie - Order Orła Białego. Uroczystość odbyła się w klinice kardiologicznej w Katowicach-Ochojcu, gdzie Górecki leżał na oddziale intensywnej opieki medycznej. Planowano, że uroczystość odbędzie się w Warszawie, jednak ciężka choroba przykutego do łóżka kompozytora przekreśliła te plany.

Artysta kochał góry, miał dom na Podhalu, gdzie chętnie przebywał.