Właśnie pojawił się zwiastun nowej komedii akcji "Nieznośny ciężar wielkiego talentu". Nicolas Cage wciela się w niej w siebie samego. W Polsce film pojawi się w kinach w kwietniu 2022 roku.

REKLAMA

Wielka popularność może okazać się bardzo kłopotliwa. Przekonał się o tym Nicolas Cage, który wciela się w Nicolasa Cage’a, gwiazdę kina. Jego wielkim fanem jest pewien meksykański miliarder Javi. Gra go Pedro Pascal. Niespełniony twórczo i stojący na krawędzi bankructwa Nick przyjmuje ofertę miliona dolarów za udział w urodzinach miliardera, który w rzeczywistości jest baronem narkotykowym.

Cage ma odgrywać przed nim ukochane scenki ze swoich największych ról. Ale Cage zostaje zwerbowany przez agentkę CIA, graną przez Tiffany Haddish. Kobieta od lat poluje na Javiego. Aktor nie może się wycofać, bo musi uwolnić z rąk Javiego swoją żonę i córkę.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Zwiastun filmu "Nieznośny ciężar wielkiego talentu"

Nicolas Cage pytany o to, ile w wykreowanej w filmie postaci jest jego samego, mówi To dobre pytanie, na które wciąż próbuję sobie odpowiedzieć. Jedna z moich odpowiedz brzmi: nigdy nie zobaczę tego filmu. Ale podobno to dobry materiał i ludzie pokochają ten film. Twierdzi tak mój menadżer, Mike Nilson, który jest też jednym z producentów. Mi jednak trudno byłoby oglądać się na ekranie siebie, jako neurotyka przepełnionego różnymi lękami. Nawet reżyserowi powiedziałem, że w rzeczywistości jestem cichym, spokojnym, głęboko medytującym człowiekiem i rola znerwicowanego kolesia nie jest dla mnie. Ale on po prostu powiedział, że mój neurotyczny Cage jest najlepszym Cagem. Więc cóż, powiedziałem po prostu: zróbmy to.

W obsadzie są też m.in Neil Patrick Harris i Sharon Horgan, reżyserem jest Tom Gormican, który wspólnie z Kevinem Ettenem napisał też scenariusz.

Nagrody dla Nicolasa Cage’a

Oscar za rolę w filmie "Zostawić Las Vegas" z 1995 roku zapewnił Nicolasowi Cage’owi sławę i pozycję jednego z największych gwiazdorów kina. Potem dostał m.in nominacją do Oscara za rolę w "Adaptacji". W ostatnich latach jednak Cage rozmienił się na drobne. Zagrał w niezliczonej ilości niezależnych produkcji, często ocierających się o kicz i mikroskopijny budżet. W filmach na tyle słabych, że od razu trafiały na DVD bądź na serwisy streamingowe. Kilka lat temu pozwał swego doradcę finansowego, który poprzez liczne ryzykowne inwestycje doprowadził go do bankructwa.

Ostatnio kariera Nicolasa Cage'a odżyła. Zagrał w filmie "Świnia", debiucie reżyserskim Michaela Sarnoskiego. Wrócił do tak dużej aktorskiej formy, że krytycy przewidują oscarową nominację. Gra Roba, który żyje samotnie jako poszukiwacz trufli w oregońskiej dziczy. Pewnego dnia wraca do Portland w poszukiwaniu złodzieja, który ukradł jego ukochaną świnię. W Polsce można zobaczyć ten kameralny dramat wyłącznie na VOD.

W kwietniu 2022 trafi do naszych kin komedia "Nieznośny ciężar wielkiego talentu".