Już po raz dziesiąty rozdano MocArty RMF Classic. Z powodu zagrożenia koronawirusem wręczenie statuetek laureatom odbyło się nie podczas uroczystej gali, a w studio radiowym, w czasie specjalnego programu poświęconego plebiscytowi. Dodatkowo, w ramach jubileuszowej edycji MocArtów Redakcja RMF Classic postanowiła uhonorować Nagrodą Specjalną noblistkę Olgę Tokarczuk.

REKLAMA

/ Michał Dukaczewski / RMF FM
/ Michał Dukaczewski / RMF FM
/ Michał Dukaczewski / RMF FM
/ Michał Dukaczewski / RMF FM
/ Michał Dukaczewski / RMF FM
/ Michał Dukaczewski / RMF FM
/ Michał Dukaczewski / RMF FM

W plebiscycie za 2019 rok słuchacze RMF Classic wybrali swoich faworytów w czterech kategoriach: Człowiek Roku, Wydarzenie Roku, Muzyka Filmowa Roku i Rzecz z Klasą. Oto wyniki Plebiscytu:

- Człowiek Roku 2019 - Ewa Zgrabczyńska - Dyrektorka Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu - doceniona za niezwykłe osobiste zaangażowanie i determinację podczas akcji ratowania tygrysów przewożonych z Włoch przez Polskę za naszą wschodnią granicę.

- Wydarzenie Roku 2019 - sukces filmu "Boże ciało" w reżyserii Jana Komasy - poruszającą wierzących i niewierzących opowieść o młodym chłopaku, który udaje, że jest księdzem, uwiodła cały świat, a deszcz nagród na arenie międzynarodowej - od Gdyni, Wenecji po Palm Springs, z nominacją do Oscara na czele - był tylko tego dowodem.

- Muzyka Filmowa Roku 2019 - muzyka Leszka Możdżera do filmu "Ikar. Legenda Mietka Kosza".

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Leszek Możdżer odbiera statuetkę za muzykę do filmu "Ikar. Legenda Mietka Kosza"


Leszek Możdżer znalazł niezwykły kompromis między odtworzeniem stylu pianistyki Mieczysława Kosza, a nowoczesnym brzmieniem, które przemawia do dzisiejszego widza. Dzięki temu powstała przejmująca i intensywna muzyka, która nadaje tempo i rytm całej opowieści, dopełnia charakter bohaterów i dopowiada najgłębsze emocje.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Leszek Możdżer: Praca w filmie jest udręką dla ego

- Rzecz z Klasą Roku 2019 - projekt plakatu "Zły Pan" autorstwa Anny Frydrych z ASP w Warszawie.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Anna Frydrych odbiera statuetkę MocArta


Na żółtym, ostrzegawczym tle widnieje rysunek popularnej plakietki, której używają właściciele "złych psów" psów, by ostrzec innych przed wejściem na teren posesji. Tyle, że tu napis jest inny. Prosty i oszczędny projekt o wyjątkowo mocnym przekazie.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Anna Frydrych: Starałam się w pomysłowy sposób zwrócić uwagę na prawa zwierząt

Inny wymiar miała w tym roku także nagroda specjalna "Bo wARTo!" - przyznawana zwykle młodym utalentowanym twórcom ze świata filmu.

W ramach dziesiątej edycji MocArtów - inaczej niż dotychczas - nagrodę przeznaczono dla młodych Animatorek /Animatorów kultury. Na konkurs napłynęło kilkuset zgłoszeń od słuchaczy i instytucji kultury z całej Polski. Zwycięzcę wyłoniła Kapituła w składzie: Przewodniczący - Robert Piaskowski oraz Joanna Cichocka Gula, Krzysztof Czyżewski, Dominika Kawalerowicz, Rafał Koziński, Joanna Orlik, Bogna Świątkowska i Paweł Pawlik.

Nagrodę w postaci statuetki oraz czeku na 10 tysięcy euro otrzymała Beata Kwiecińska z Domu Kultury INSPIRO w Podłężu - za stworzenie miejsca, które naprawdę jest dla wielu domem - ciepłym i przyjaznym. INSPIRO założone w niewielkiej wiosce w Małopolsce wyznaczyło kierunki dla nowej formuły domów kultury - tworzonych w ramach samorządowych struktur, a jednak od początku we współpracy z mieszkańcami. Pani Beata dała się poznać jako wspaniała animatorka kultury i manager. Wykonuje pionierską pracę, aby INSPIRO był lokalnym centrum życia społecznego, gdzie ludzie mogą rozmawiać, rozwijać pasje i obcować ze sztuką.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Marcin Przybyłowicz odbiera statuetkę za Temat Filmowy Dekady

Statuetka za Temat Filmowy Dekady trafiła do Marcina Przybyłowicza za muzykę do gry "Wiedźmin 3: Dziki Gon".

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Marcin Przybyłowicz: To była jazda bez trzymanki