Maksymilian Rigamonti z "Newsweeka" został laureatem konkursu Grand Press Photo. Tytuł Zdjęcia Roku otrzymała jego fotografia z prac ekshumacyjnych grobów polskich oficerów w Bykowni.

REKLAMA

W Bykowni pochowano ok. 3,5 tys. polskich ofiar zbrodni katyńskiej. Poszukiwania szczątków rozpoczęto w 2001 roku, ekshumacje zaczęły się w maju 2011 roku. Mają być ostatnim etapem prac poprzedzających budowę nekropolii polskich ofiar zbrodni katyńskiej. Zdjęcie jest częścią fotoreportażu na ten temat, który otrzymał I nagrodę w kategorii Życie codzienne. Laureat Grand Press Photo otrzymał również 10 tysięcy złotych.

Nagrodzone zdjęcie przedstawia rozkopany tzw. dół śmierci - miejsce, gdzie wrzucano ciała rozstrzelanych oficerów. To jedyny przypadek, który udało mi się sfotografować, gdy w odkrytych podczas ekshumacji zwłokach dawało się rozpoznać kształt ludzkiego ciała - powiedział Rigamonti po otrzymaniu nagrody.

Pozostali nagrodzeni w konkursie

Za pojedyncze zdjęcie w kategorii "Wydarzenia" pierwszą nagrodę przyznano zdjęciu Tomasza Lazara z zamieszek w Harlemie, które towarzyszyły protestom organizowanym w ramach Occupy Wall Street. Mieszkańcy Harlemu protestowali przeciwko działaniom policji, kiedy jednak zablokowali dojście do komisariatu, zaczęto usuwać ich siłą.

W kategorii "Życie codzienne" pierwszą nagrodę otrzymała Renata Dąbrowska z "Gazety Wyborczej Trójmiasto" za fotografię z grudnia 2011 roku przedstawiającą dziewczynę czekającą na swojego chłopaka przed klubem w małej miejscowości Koneck w woj. kujawsko-pomorskim.

W kategorii "Ludzie" zwyciężył Piotr Bednarek z firmy Edytor.net zdjęciem dokumentującym zabawę przy grilu, którą w ciepły wrześniowy wieczór urządziło sobie dwóch mieszkańców częstochowskiej kamienicy. Dla "zabawy" jeden podpalił uschniętą choinkę.

Wśród fotografii sportowych pierwsza nagroda przypadła Tomaszowi Gudzowatemu z Fundacji Yours Gallery za zdjęcie przedstawiające niewielką scenę teatru Vanguard w Sydney, miejsce ćwiczeń przed mistrzostwami Miss Pole Dance Australia. Pole dancing jest w tym kraju niezwykle popularny jako forma fitnessu i nowa dyscyplina sportu.

Zwycięzcą w kategorii "Przyroda" został Marcin Osman z firmy Foto za zdjęcie z fotoreportażu o reniferach z półwyspu Jamał.

Wśród fotoreportaży w kategorii "Wydarzenia" nagrody nie przyznano. Pierwsza nagroda w kategorii "Życie codzienne" przypadła Maksymilianowi Rigamontiemu za serię fotografii przedstawiających prace ekshumacyjne na cmentarzu w Bykowni. Zdjęcie Roku jest częścią tego właśnie fotoreportażu.

W kategorii "Ludzie" pierwszą nagrodę przyznano Michałowi Szladze za fotoreportaż z akcji artystycznej "Koziołek 2011" przeprowadzonej w Brazylii w czerwcu zeszłego roku przez polskiego artystę Pawła Althamera. Wcielił się on na jeden dzień w postać Koziołka Matołka i zwiedzał stolicę Brazylii.

Wśród fotoreportaży sportowych I nagroda przypadła Tomaszowi Gudzowatemu za cykl zdjęć o popularnych w Meksyku widowiskach - walkach lucha libre, podczas których przeciwnicy występują w wymyślnych maskach.

Pierwszą nagrodę w kategorii "Przyroda" otrzymał Jan Brykczyński za zrobiony dla "Sputnik Photos" fotoreportaż ze wsi położonych na obrzeżach Puszczy Białowieskiej.

I nagroda w kategorii "fotokasty" (multimedialne formy fotoreportażu) przypadła materiałowi "Kolej pierwszej damy" Bartka Solika. To dokumentacja sentymentalnej podróży pierwszej damy polskiego narciarstwa Barbary Grocholskiej-Kurkowiak do miejsca, gdzie zaczynała sportową karierę - kolejki na Kasprowy Wierch.

Wszystkie zdjęcia, które trafiły do tegorocznego finału nagrody, będzie można do 28 maja oglądać w nowej siedzibie Muzeum Drukarstwa Warszawskiego przy ul. Marszałkowskiej, 3/5 - w dawnej drukarni "Życia Warszawy". Wystawę będzie można też oglądać podczas tegorocznej Nocy Muzeów z 19 na 20 maja.