Konklawe to jedne z najbardziej tajemniczych wyborów, jakie mają miejsce na świecie. Jednak wiedzę o procesie wyboru papieża czerpiemy najczęściej z powieści i filmów, które nierzadko dalekie są od rzeczywistości.

REKLAMA

Poważne błędy faktograficzne watykaniści zarzucają m.in. bestsellerowi Dana Browna „Anioły i Demony”. Jedną z książek, podejmujących właśnie temat wyboru papieża jest powieść „Konklawe” Grega Tobina, która ukazała się cztery lata temu, a teraz została wznowiona.

Przedstawia ona wizję konklawe, które znalazło się w impasie. Dochodząc do trudnego kompromisu, kardynałowie na nowego papieża wybierają Filipińczyka, który pół roku później ginie z rąk islamskiego zamachowcy-samobójcy. Na jego miejsce, po raz pierwszy w historii, powołany zostaje Amerykanin.

Nie istnieją niestety wspomnienia uczestnika konklawe, które ujawniałyby wszystkie tajemnice wyborów. Jedyny całościowy opis konklawe wyszedł spod pióra papieża Piusa II w piętnastym wieku.