Stał się inspiracją dla Eltona Johna czy Lady Gagi. Władzio Liberace - ekscentryczny pianista i showman polskiego pochodzenia - był jednym z najlepiej opłacanych artystów świata. Steven Soderbergh przeniósł jego historię na duży ekran. Film "Wielki Liberace" będzie miał polską premierę na American Film Festival we Wrocławiu, który potrwa od 22 do 27 października.

REKLAMA

Podstarzały król Las Vegas to jest rola życia Michaela Douglasa. Ten kiczowaty świat celebrytów, błyszczące cekinami lata 70., początki mody na chirurgię plastyczną, rozśmieszają. Potem ten śmiech zamiera, bo uświadamiamy sobie, że Liberace całe życie musiał grać kogoś innego niż był naprawdę. I ukrywać swój związek ze Scottem Thorsonem.

"Wielki Liberace" to prawdziwa historia wielkiej gwiazdy rozrywki XX wieku, pokazywana w głównym konkursie tegorocznego festiwalu w Cannes. Świat znał go jako Valentino Liberace - bajecznie bogatego, niewiarygodnie utalentowanego i kochanego przez publiczność celebrytę polskiego pochodzenia. Jego występy zawsze były wielkim wydarzeniem, a pełen przepychu styl stał się inspiracją m.in. dla Eltona Johna, Madonny, czy Lady Gagi. Jednak jego prywatne życie odbiegało od wszystkiego, co wiedziały o nim miliony fanów. W roli głównej rewelacyjny Michael Douglas, któremu partnerują Matt Damon i Debbie Reynolds.

Czwarta edycja American Film Festival odbędzie się w dniach 22-27 października we wrocławskim Kinie Nowe Horyzonty. W programie tradycyjnie już dwie sekcje konkursowe, prezentujące najciekawsze dokonania amerykańskiego kina niezależnego - Spectrum (fabuły) oraz American Docs (dokumenty), a także sekcja Highlights z premierowymi pokazami specjalnymi uznanych twórców i retrospektywy filmowej klasyki.

Festiwal otworzy polska premiera najnowszego filmu legendy amerykańskiego kina Jima Jarmuscha, zbierającego świetne recenzje na ostatnim festiwalu w Cannes "Only Lovers Left Alive" - przewrotna historia miłości dwóch wampirów z udziałem gwiazd kina: Tildy Swinton, Toma Hiddlestona i Mii Wasikowskiej.

Nie wszystkie amerykańskie filmy pokazywane podczas tej imprezy trafią do polskich kin, dlatego w niektórych przypadkach festiwalowe projekcje będą dla widzów jedyną okazją, aby te produkcje obejrzeć w Polsce.