Po trzynastu latach od ukazania się pierwszej książki o perypetiach zakręconej, angielskiej singielki, pisarka Helen Fielding rozpoczęła pracę nad kolejną częścią powieści o przygodach Brigdet Jones. Tym razem książka - a na jej podstawie także film - powstaną w interaktywny sposób. Planując film i musical, Helen Fieldeling zwróciła się do miłośników Brigdet z całego świata, aby włączyli się w pisanie scenariusza. Swoją prośbę umieściła na Twitterze.

REKLAMA

Mam z tego naprawdę masę radości. To jest strasznie zabawne i poprawia mi humor - zdradziła autorka książek o pannie Jones w radiu BBC w czasie programu "Cztery kobiece godziny". Pomysł zaprezentowania nowych przygód Bridget Jones pojawił się wiosną 2011 roku. Miałam wiele nowych doświadczeń, pomysłów, które mnie rozśmieszały. Nie miałam ich, kiedy pisałam dwie pierwsze książki. Nie było wtedy Twittera i innych form komunikacji, które mogłyby pojawić się w życiu Bridget Jones. Samo życie Bridget nie zmieni się za bardzo - zapewnia autorka. Nadal będzie usiłowała rzucić palenie i picie, nieustannie będzie na diecie. Będzie pracować trochę intensywnie, ale i tak na niewiele się to zda - dodaje Fielding.

Jeśli ludzie będą się z tego śmiali tak, jak ja w czasie pisania, to mamy szansę na świetną zabawę - zapewnia pisarka. W filmowej adaptacji na pewno pojawią się Colin Firth i Hugh Grant. Renée Zellweger wielokrotnie podkreślała, iż jeśli tylko powstanie ciekawy scenariusz, bardzo chętnie wcieli się w lekko neurotyczną bohaterkę książek Helen Fielding.

Zabawna blondynka podbiła serca milionów czytelników


Bridget Jones "urodziła się" w 1995 roku, kiedy Helen Fieldeling współpracowała z poranną gazetą "The Independent". Co tydzień w kolumnie prowadzonej przez Fieldeling, pojawiały się nowe, zabawne przygody samotnej blondynki. Pierwsze dwie książki - "Dziennik Bridget Jones" i "W pogoni za rozumem" rozeszły się w ponad 15 milionach egzemplarzy i szybko zostały przeniesione na duży ekran. W rolę filmowej Bridget wcieliła się Renée Zellweger.

Po sukcesie "Pamiętników Brigdet", jej autorka przeniosła się do Stanów Zjednoczonych. Mieszkając w Los Angeles porzuciła pisanie o trzydziestolatce bez perspektyw.

W tym roku pisarka powróciła do Wielkiej Brytanii. Zatęskniła za panną Jones i postanowiła ją wskrzesić. Reżyser Paul Feig, autor komedii "Druhny", już od kilku lat zainteresowany był realizacją kolejnego filmu o losach Bridget Jones.

"W pogoni za rozumiem" pojawił się w kinach osiem lat temu. Prace nad sequelem "Bridget Jones i dziecko" ruszą wiosną 2013 roku. Będzie to musical.