"To była bardzo utalentowana dziewczyna, mimo że nie kończyła żadnej szkoły teatralnej. Z naszych rozmów wiem, że zmierzała poważnie w kierunku tego zawodu i marzyła o teatrze" - mówi w rozmowie z RMF FM aktor Krzysztof Kowalewski, wspominając Annę Przybylską. "Ona była niezwykle otwarta, radosna" - podkreśla.

REKLAMA

Ona była w pełni predysponowana, żeby zająć jakieś miejsce w prawdziwym zawodzie. To, co robiła, jest niezwykle zawodowe - mówi o zmarłej aktorce Kowalewski. Była utalentowana, inteligentna. Była wyjątkową osobą - dodaje. Wspomina ją też jako niezwykle ciepłą i sympatyczną kobietę. Zawsze, gdy się zjawiała na planie to podnosiła atmosferę. Żal, żal i jeszcze raz żal - podkreśla.

Krzysztof Kowalewski, który grał z Przybylską w "Złotym środku" podkreśla, że była ona niezwykle ciekawą osobowością i dlatego zaskarbiła sobie sympatię widzów. Ona już miała swoją publiczność, która na pewno szalenie żałuje jej śmierci tak, jak my wszyscy - zauważa.

Anna Przybylska zmarła w niedzielę w wieku 35 lat. Przegrała walkę z rakiem trzustki.

Anna Przybylska na planie "Superprodukcji" / TVP/PAP / PAP
Anna Przybylska, Anna Dereszowska i Paweł Wawrzecki na planie "Złotopolskich" / TVP/PAP/Jacek Urbaniak / PAP
Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk / PAP/Stach Leszczyński / PAP
Anna Przybylska, Monika Buchowiec, Dominika Łakomska, Anna Dereszowska podczas promocji "Klubu Szalonych Dziewic" / PAP/Stach Leszczyński / PAP
Anna Przybylska w "Złotopolskich" / PAP/TVP/Jacek Urbaniak / PAP
Anna Przybylska w "Karierze Nikosia Dyzmy" / TVP/PAP / PAP
/ PAP/Marcin Bielecki / PAP
/ PAP/Stach Leszczyński / PAP
/ PAP/Stach Leszczyński / PAP
/ PAP/Stach Leszczyński / PAP

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

(mn)