Andrzej Seweryn otrzymał nagrodę dla najlepszego aktora na międzynarodowym festiwalu filmowym w Locarno w Szwajcarii. Wyróżnienie przyznano mu za rolę w filmie "Ostatnia rodzina" o rodzinie Beksińskich, wyreżyserowanym przez Jana Matuszyńskiego. Obraz wejdzie do polskich kin już 30 września.

REKLAMA

Festiwal filmowy w Locarno jest jedną z najbardziej prestiżowych imprez filmowych, obok festiwali w Cannes czy Berlinie. Podczas 69. edycji tej imprezy jury przyznało główną nagrodę - Złotego Lamparta - filmowi "Godless" w reżyserii Bułgarki Ralicy Petrowej.

"Godless" to historia pielęgniarki Gany, która na czarnym rynku handluje dowodami osobistymi starszych pacjentów z demencją. Nic nie wydaje się mieć konsekwencji dla tej uzależnionej od morfiny kobiety, ale z czasem narasta w niej strach przed karą.

"Ostatnia rodzina", która w Locarno miała swoją światową premierę, także walczyła o statuetkę w konkursie głównym. Film ukazuje losy rodziny Beksińskich - Zdzisława i Tomasza. Zdzisław był jednym z najbardziej charakterystycznych malarzy XX wieku. Wszystko co go otaczało, każdy ważny moment ze swojego życia, rejestrował za pomocą najnowszych technologii audio i wideo. Jego syn Tomasz był jednym z najbardziej charyzmatycznych dziennikarzy muzycznych oraz tłumaczem filmowym. Miał duży wpływ na rozwój popkultury w Polsce, był także tłumaczem filmów o Jamesie Bondzie czy produkcji Latającego Cyrku Monty Pythona.

Matuszyński przedstawia tragiczne losy bohaterów - Tomasz popełnił samobójstwo, Zdzisław Beksiński został zamordowany.

Oprócz Andrzeja Seweryna, w obsadzie filmu są m.in. Dawid Ogrodnik, Aleksandra Konieczna i Andrzej Chyra.

(mn)