Kontrowersyjny wokalista Adam Lambert weźmie udział w letniej trasie koncertowej legendarnej grupy Queen. Brian May i Roger Taylor, muzycy zespołu, poznali Adama trzy lata temu. W 2009 roku występowali z nim w finale "Idola", a w listopadzie 2011 roku trio zaprezentowało się podczas gali Europe Music Awards.

REKLAMA

Adam dojrzał i jest znakomitym performerem o niesamowitym głosie - komplementował wokalistę Roger Taylor po listopadowym występie. Teraz Lambert ogłosił, że w 2012 roku zagra z Queen m.in. w Knebworth, gdzie miał miejsce ostatni koncert grupy z udziałem Freddiego Mercury'ego.

Chcemy złożyć hołd Freddiemu i zespołowi, wykonując te zaj...te piosenki ('f...king great songs'). Robimy to po to, by muzyka wciąż żyła dla fanów. Wierzymy, że Freddie byłby z tego dumny - powiedział Adam Lambert.

Jednocześnie wokalista podkreślił, że nie ma zamiaru zajmować miejsca po kultowym artyście. Freddiego Mercury'ego nie da się zastąpić nikim innym. Nie taka jest moja intencja. To niemożliwe - stwierdził. Lambert podziękował starszym kolegom za szansę, którą mu dali.