Borys Szyc, Robert Więckiewicz, Maciej Stuhr, Marta Żmuda Trzebiatowska, Anna Cieślak i Edyta Olszówka. To tylko część obsady "Ślubów panieńskich", komedii według Fredry w reżyserii Filipa Bajona, która dziś wchodzi do kin. Twórcy skupili się na relacjach damsko-męskich i sugerują, że podglądamy kręcony współcześnie film.

Genialna intryga "Ślubów panieńskich", określanych mianem komedii wszech czasów, w sposób zaskakująco ponadczasowy ukazuje mechanizmy relacji damsko-męskich. Historia Klary i Anieli, które postanowiły nigdy nie wyjść za mąż, oraz starających się o ich względy mężczyzn, znakomicie ukazuje dylematy współczesnych młodych kobiet.

"Śluby Panieńskie" w reżyserii Filpa Bajona to największa polska produkcja kostiumowa od czasów "Zemsty" oraz "Ogniem i mieczem". Kostiumy zostały starannie wyselekcjonowane i sprowadzone na plan z całej Europy. Autorem muzyki do filmu jest Michał Lorenc.