Pokaz chińskiego filmu "Petenci" rozpocznie w Warszawie dziesiąty Międzynarodowy Festiwal "WATCH DOCS - Prawa człowieka w filmie". W programie, który przygotowali organizatorzy festiwalu, znalazły się najlepsze światowe dokumenty z ostatnich dwóch lat.

"Petenci" to film o Chińczykach z prowincji, którzy przyjeżdżają do Pekinu, żeby w jedyny zgodny z prawem sposób zaprotestować przeciwko niesprawiedliwości, która spotkała ich ze strony nieuczciwych urzędników. Składają skargę i czekają na odzew. Ale sprawiedliwość nie nadchodzi, więc petenci zakładają w okolicy miasteczko namiotowe. Wrócić do domu nie mogą, bo na miejscu czeka ich nawet śmierć.

Istotne jest pokazywanie bohaterstwa ludzi, którzy są w stanie przeciwstawić się najgorszej opresji w imię człowieczeństwa - przyznał w rozmowie z reporterką RMF FM Katarzyną Sobiechowską-Szuchtą jeden z organizatorów festiwalu.

"Watch Docs" to w tym roku również specyficzne biografie politycznych dyktatorów. "Autobiografia Nicolae Ceausescu" pozbawiona jest narracji i przypomina laurkę dla rumuńskiego dyktatora. A "W skórze Fidela Castro" jest z kolei złośliwym kolażem o kubańskim przywódcy. Rozgrzewające serce kino to dobra propozycja na śnieżny i mroźny weekend. Bilety na wszystkie projekcje są bezpłatne.