Jest taki kwartał ulic tuż obok poznańskiego Starego Rynku, gdzie od średniowiecza osiedlali się żydzi. Od czasu II Wojny Światowej nie ma już jednak śladu po ludziach, którzy tam żyli. Przypomina ich jedynie synagoga wzniesiona na początku wieku, a podczas okupacji przez hitlerowców zmieniona w pływalnię publiczną. Po wojnie władze nie zmieniły statusu budynku, który do dziś pełni funkcję pływalni miejskiej. Ot, taki symbol poplątanej historii Polski. Posłuchaj:

W materiale reporterki RMF Doroty Wiśniewskiej usłyszeliście Alicję Kobus, przewodniczącą gminy żydowskiej w Poznaniu oraz Marię Strzałko, miejskiego konserwatora zabytków.

foto Dorota Wiśniewska RMF Poznań

03:40