Kilkaset osób trzeba było ewakuować z budynku Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. W poniedziałek rano pojawił się tam ogień. Zapalił się szacht instalacyjny, czyli tunel z kablami między piętrami.

REKLAMA

Wśród ewakuowanych osób byli pacjenci oraz pracownicy łódzkiej placówki. Nikomu nic się nie stało.

Ogień pojawił się w szachcie z instalacyjną elektryczną w budynku Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki. Sytuacja została opanowana przez pracujących na miejscu 40 strażaków - powiedział rzecznik łódzkich strażaków mł. kpt. Łukasz Górczyński.

Z uwagi na duże zadymienie ewakuowano około 300 osób z czterech oddziałów, w tym m.in. kliniki ginekologii i położnictwa, patologii ciąży. Pacjentki i personel medyczny trafili na sąsiednie oddziały szpitala.

Akcja oddymiania w budynku trwała kilka godzin. Zdaniem strażaków przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji eklektycznej.