Po interwencji dziennikarzy RMF FM Ministerstwo Rozwoju ostrzega przed oszustami, próbującymi naciągać metodą "na bon turystyczny". Resort wysłał komunikat w tej sprawie. Problemowi mają się przyjrzeć służby.

REKLAMA

W czwartek na Gorącą Linię RMF FM dostawaliśmy informację o próbach oszustwa.

Na co zwracać uwagę? Uważajmy przede wszystkim na oszustów, którzy dzwonią i oferują superluksusowe wakacje za bon, którego wartość to 500 złotych na dziecko. Chcą również, żeby od razu przelać im opłatę za pozostałe koszty pobytu. Oferowany przez nich hotel może jednak nie istnieć.

Na stronie dotyczącej bonu i na stronie Polskiej Organizacji Turystycznej będzie lista podmiotów u których będzie można korzystać z bonu - mówi Rafał Szlachta, dyrektor departamentu turystyki w resorcie rozwoju.

Dodaje, że oszustami są także osoby domagające się prowizji za skorzystanie z bonu. Bon jest tak skonstruowany, że nie wymaga żadnej dopłaty od beneficjenta - zaznacza.

Bon zacznie działać pod koniec lipca. Uzyskamy go rejestrując się na stronie internetowej ZUS. Wyniesie 500 złotych na każde dziecko, albo tysiąc złotych na dziecko niepełnosprawne.