Policja zatrzymała 32-letniego mieszkańca Siemianowic Śląskich. Według naszych nieoficjalnych informacji, może chodzić o sprawę zabójstwa młodej kobiety, która zaginęła w grudniu.

REKLAMA

Na razie oficjalnie policja prowadzi poszukiwania kobiety. To 21-letnia mieszkanka Siemianowic Śląskich. Miała zaginąć piątego grudnia. Dwa dni później matka zgłosiła jej zaginięcie.

Kobieta po raz ostatni była widziana w rejonie Alei Młodych w Siemianowicach. Policja potwierdza także zatrzymanie mężczyzny w sprawie jej zaginięcia. Funkcjonariusze nie ujawniają żadnych szczegółów.

Wiadomo jedynie, że jednym z wątków sprawy może też być odnalezienie w lesie spalonego samochodu.