Jedna osoba została ranna w pożarze pofabrycznych hal w Zelowie w Łódzkiem. To pracownik tego zakładu. Jak poinformował rzecznik łódzkiej straży pożarnej kpt. Arkadiusz Makowski, palą się tam dwa zbiorniki z olejem napędowym. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.

Z ogniem walczy 50 zastępów straży pożarnej. Na miejscu jest też pluton chemiczny.

Każdy ze zbiorników ma 50 metrów sześciennych pojemności - powiedział Makowski. Jedna osoba została poszkodowana. Jest to pracownik tego zakładu. Ma poparzone ręce.

Przed godz. 20 Makowski poinformował, że ugaszono już część płonącej hali, w tym dwa zbiorniki z olejem napędowym. Gaszenie pozostałej części - wypełnionej odpadami m.in. z tworzyw sztucznych - może potrwać nawet do rana. A samo dogaszanie może potrwać nawet kilka dni - zaznaczył.

Straty szacowane są powyżej 20 mln zł. Takie dane podaje prezes firmy, która jest właścicielem obiektów przemysłowych.

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.