Specjalny czołg na miejscu katastrofy kolejowej

Dodano: Niedziela, 4 marca 2012 (08:58)

Na miejsce katastrofy kolejowej pod Szczekocinami koło Zawiercia sprowadzono specjalny czołg. Miał on pomóc w rozczepianiu wagonów. Do zderzenia dwóch pociągów relacji Przemyśl-Warszawa i Warszawa-Kraków doszło w sobotę. W katastrofie zginęło kilkanaście osób, wielu jest też rannych.


Czołg, który uczestniczy w akcji usuwania wraków na miejscu katastrofy kolejowej w Szczekocinach. / PAP/EPA
Czołg, który uczestniczy w akcji usuwania wraków na miejscu katastrofy kolejowej w Szczekocinach. / PAP/EPA
Czołg, który uczestniczy w akcji usuwania wraków na miejscu katastrofy kolejowej w Szczekocinach. / PAP/EPA
W akcji usuwania wraków uczestniczy czołg. / PAP/EPA
 Maciej Grzyb
Odholowanie zniszczonych fragmentów pociągów jest bardzo trudne, dlatego na miejsce katastrofy przyjechał specjalny czołg. / fot. Maciej Grzyb / RMF FM
 Maciej Grzyb
Odholowanie zniszczonych fragmentów pociągów jest bardzo trudne, dlatego na miejsce katastrofy przyjechał specjalny czołg. / fot. Maciej Grzyb / RMF FM
 Maciej Grzyb
Odholowanie zniszczonych fragmentów pociągów jest bardzo trudne, dlatego na miejsce katastrofy przyjechał specjalny czołg. / fot. Maciej Grzyb / RMF FM
 Maciej Grzyb
Odholowanie zniszczonych fragmentów pociągów jest bardzo trudne, dlatego na miejsce katastrofy przyjechał specjalny czołg. / fot. Maciej Grzyb / RMF FM
 Maciej Grzyb
Odholowanie zniszczonych fragmentów pociągów jest bardzo trudne, dlatego na miejsce katastrofy przyjechał specjalny czołg. / fot. Maciej Grzyb / RMF FM
 Maciej Grzyb
Odholowanie zniszczonych fragmentów pociągów jest bardzo trudne, dlatego na miejsce katastrofy przyjechał specjalny czołg. / fot. Maciej Grzyb / RMF FM
 Maciej Grzyb
Odholowanie zniszczonych fragmentów pociągów jest bardzo trudne, dlatego na miejsce katastrofy przyjechał specjalny czołg. / fot. Maciej Grzyb / RMF FM
 Maciej Grzyb
Odholowanie zniszczonych fragmentów pociągów jest bardzo trudne, dlatego na miejsce katastrofy przyjechał specjalny czołg. / fot. Maciej Grzyb / RMF FM
 Maciej Grzyb
Odholowanie zniszczonych fragmentów pociągów jest bardzo trudne, dlatego na miejsce katastrofy przyjechał specjalny czołg. / fot. Maciej Grzyb / RMF FM
 Maciej Grzyb
Odholowanie zniszczonych fragmentów pociągów jest bardzo trudne, dlatego na miejsce katastrofy przyjechał specjalny czołg. / fot. Maciej Grzyb / RMF FM
 Maciej Grzyb
Odholowanie zniszczonych fragmentów pociągów jest bardzo trudne, dlatego na miejsce katastrofy przyjechał specjalny czołg. / fot. Maciej Grzyb / RMF FM
 Maciej Grzyb
Odholowanie zniszczonych fragmentów pociągów jest bardzo trudne, dlatego na miejsce katastrofy przyjechał specjalny czołg. / fot. Maciej Grzyb / RMF FM
Radio Muzyka Fakty