Alicja Bachleda-Curuś wyszła z ukrycia

Dodano: Piątek, 28 maja 2010 (16:19)

Jurorka Festiwalu Filmów Fabularnych niezwykle rzadko pokazuje się publiczności, niechętnie pozuje fotografom, nie udziela wywiadów i zawsze otacza ją sztab ochroniarzy. Dziś zrobiła wyjątek i spotkała się z widzami swoich filmów. "Nie wykluczam, że zagram w Polsce" - powiedziała aktorka.


 Zofia Puszcz
„Powiem szczerze, że po tegorocznym festiwalu jestem jeszcze bardziej podekscytowana myślą, że będę mogła się przypomnieć polskiej publiczności” – mówiła Bachleda-Curuś podczas spotkania z widzami swoich filmów w Gdyni. / fot. Zofia Puszcz / RMF24
 Zofia Puszcz
„Powiem szczerze, że po tegorocznym festiwalu jestem jeszcze bardziej podekscytowana myślą, że będę mogła się przypomnieć polskiej publiczności” – mówiła Bachleda-Curuś podczas spotkania z widzami swoich filmów w Gdyni. / fot. Zofia Puszcz / RMF24
 Zofia Puszcz
„Powiem szczerze, że po tegorocznym festiwalu jestem jeszcze bardziej podekscytowana myślą, że będę mogła się przypomnieć polskiej publiczności” – mówiła Bachleda-Curuś podczas spotkania z widzami swoich filmów w Gdyni. / fot. Zofia Puszcz / RMF24
 Zofia Puszcz
„Powiem szczerze, że po tegorocznym festiwalu jestem jeszcze bardziej podekscytowana myślą, że będę mogła się przypomnieć polskiej publiczności” – mówiła Bachleda-Curuś podczas spotkania z widzami swoich filmów w Gdyni. / fot. Zofia Puszcz / RMF24
 Zofia Puszcz
„Powiem szczerze, że po tegorocznym festiwalu jestem jeszcze bardziej podekscytowana myślą, że będę mogła się przypomnieć polskiej publiczności” – mówiła Bachleda-Curuś podczas spotkania z widzami swoich filmów w Gdyni. / fot. Zofia Puszcz / RMF24
 Zofia Puszcz
„Powiem szczerze, że po tegorocznym festiwalu jestem jeszcze bardziej podekscytowana myślą, że będę mogła się przypomnieć polskiej publiczności” – mówiła Bachleda-Curuś podczas spotkania z widzami swoich filmów w Gdyni. / fot. Zofia Puszcz / RMF24
 Zofia Puszcz
„Powiem szczerze, że po tegorocznym festiwalu jestem jeszcze bardziej podekscytowana myślą, że będę mogła się przypomnieć polskiej publiczności” – mówiła Bachleda-Curuś podczas spotkania z widzami swoich filmów w Gdyni. / fot. Zofia Puszcz / RMF24
 Zofia Puszcz
„Powiem szczerze, że po tegorocznym festiwalu jestem jeszcze bardziej podekscytowana myślą, że będę mogła się przypomnieć polskiej publiczności” – mówiła Bachleda-Curuś podczas spotkania z widzami swoich filmów w Gdyni. / fot. Zofia Puszcz / RMF24
Radio Muzyka Fakty