Co najmniej 41 osób zginęło w katastrofie rosyjskiego samolotu transportowego w Sudanie Południowym. Maszyna rozbiła się w środę, tuż po starcie z lotniska w stolicy kraju, Dżubie. Ofiarami są członkowie załogi oraz mieszkańcy wyspy, gdzie spadł samolot.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Liczymy na wsparcie różnych organizacji, szczególnie misji ONZ w Sudanie Płd. w kwestii logistyki, aby usunąć wrak samolotu. Żaden ciężki sprzęt nie może dojechać do tego miejsca, ponieważ znajdujemy się na wyspie. Pod wrakiem mogą znajdować się kolejne ciała - powiedział Jalling Deloro, dyrektor generalny lotniska w Dżubie.