Jedna osoba zginęła w wypadku autobusu na dolnośląskim odcinku drogi S3 niedaleko miejscowości Sucha Górna. Rannych zostało ponad 20 osób. Nie potwierdziła się informacja o drugiej ofierze śmiertelnej - podał wojewoda dolnośląski.

REKLAMA

Stan pięciu osób wciąż jest ciężki, jednak - jak przyznają lekarze - ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Jedna osoba przeszła operację neurochirurgiczną, druga ortopedyczną. Stan pacjentów jest stabilny - przyznaje Tomasz Kozieł z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, gdzie trafili najciężej poszkodowani.

Pasażerowie, którzy nie wymagali hospitalizacji wrócili już do domów.

Na szczcie nie potwierdzia si informacja o drugim zgonie. Bilans wypadku w p. polkowickim przedstawia si nastpujco: 1 osoba nie yje, kilka osb w stanie cikim przebywa https://t.co/WCWp8zWvkx. w szpitalach w Lubinie i Legnicy. Najlej poszkodowani s ju w domach.

PawelHreniak7 grudnia 2018

Autobus przewrócił się przed wjazdem na rondo

Do wypadku autokaru doszło wczoraj po godz. 21. Autobus, który jechał z jarmarku bożonarodzeniowego we Wrocławiu do Pszczewa, przewrócił się przed wjazdem na rondo drogi ekspresowej S3.

Autokarem jechał 49 pasażerów i dwóch kierowców. Pojazdem podróżowały osoby niepełnosprawne.

Wśród pasażerów były osoby w różnym wieku, w tym dzieci.

Autobus wpadł w poślizg podczas hamowania, a następnie wypadł z drogi i wpadł do rowu i przewrócił się na bok - przekazał Krzysztof Zaporowski z biura prasowego dolnośląskiej policji.

Kierowca został zatrzymany

Rzecznik polkowickiej policji sierż. Przemysław Rybikowski powiedział PAP, że kierowca autokaru został zatrzymany do wykonania dalszych czynności śledczych zaplanowanych w piątek. Był badany na zawartość alkoholu i był trzeźwy. W piątek zostaną wykonane kolejne czynności procesowe w tej sprawie - dodał rzecznik.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Wypadek autobusu na Dolnym Śląsku w pobliżu miejscowości Sucha Górna

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

"Żadna z osób nie była w stanie zagrażającym życiu". Lekarz z Legnicy o ofiarach wypadku autokaru pod Polkowicami