Grupa 47 żydowskich dzieci i nastolatków z Francji została siłą usunięta z pokładu samolotu linii Vueling w Walencji po tym, jak zaczęli śpiewać hebrajskie piosenki. Incydent wywołał międzynarodowe oburzenie i oskarżenia o antysemityzm, a hiszpańskie władze tłumaczą decyzję „zakłócaniem porządku”.

REKLAMA

Do incydentu doszło na lotnisku w Walencji, gdzie grupa dzieci w wieku od 10 do 15 lat wracała z żydowskiego obozu letniego do Francji. Według relacji świadków oraz doniesień mediów żydowskich, młodzież zaczęła śpiewać hebrajskie piosenki podczas oczekiwania na start samolotu. Załoga poprosiła ich o zaprzestanie, jednak sytuacja szybko się zaostrzyła, gdy na miejsce wezwano policję.

NOW: 50 Jewish Children Thrown Off a Plane for Being JewishSpanish Airline @vueling Video of Violent Jewish Assault in ValenciaA Jewish counselor was violently arrested. For protecting children. Jewish children.Fifty of them.Aged 10 to 15.On a summer camp trip.Singing... pic.twitter.com/8K3MKowQIU

ShirionOrgJuly 23, 2025

Nagrania wideo, które pojawiły się w internecie, pokazują moment, w którym funkcjonariusze wchodzą na pokład i nakazują grupie opuszczenie samolotu.

Według policji, pilot samolotu zwrócił się o pomoc na lotnisku, ponieważ uważał, że bezpieczeństwo pasażerów jest zagrożone. Guardia Civil poinformowała "Frankfurter Allgemeine Zeitung", że nieletni bawili się sprzętem ratunkowym i zignorowali instrukcje załogi, dotyczące bezpieczeństwa.

Vueling to hiszpańskie tanie linie lotnicze z siedzibą w Barcelonie. Przewoźnik został założony w 2004 roku i obecnie jest jednym z największych operatorów niskokosztowych w Europie.

Jest inna wersja wydarzeń

Dyrektorka obozu, 21-letnia opiekunka, została zatrzymana przez policję po tym, jak próbowała interweniować, gdy funkcjonariusze zażądali od dzieci odłożenia telefonów na ziemię - prawdopodobnie, by uniemożliwić im nagrywanie zdarzenia. Kobieta została skuta kajdankami i wyprowadzona z samolotu, a następnie zwolniona po podpisaniu zobowiązania do zachowania poufności.

Rodzice i przedstawiciele społeczności żydowskiej wyrazili oburzenie, określając incydent jako "rażący akt antysemickiej dyskryminacji". Dzieci są straumatyzowane. To wygląda jak scena z innej epoki. Zostali zaatakowani tylko za to, że wyrażali swoją kulturę - powiedziała Karine Lamy, matka jednego z uczestników obozu.

Dzieci miały na sobie tradycyjne żydowskie stroje, takie jak cicit czy naszyjniki z Gwiazdą Dawida. Według niektórych relacji, członkowie załogi mieli również wypowiadać obraźliwe komentarze, w tym określać Izrael mianem "państwa terrorystycznego". Linie lotnicze Vueling zaprzeczyły zarzutom w oświadczeniu, twierdząc, że grupa młodzieży kontynuowała swoje "agresywne zachowanie" na lotnisku.

Hiszpańskie władze jako powód usunięcia grupy podały "zakłócanie porządku", nie podając jednak szczegółów. Dzieci i opiekunowie utknęli na lotnisku w Walencji, gdzie lokalna organizacja żydowska zapewniła im posiłki i nocleg.

Izraelski minister ds. diaspory Amichai Chikli nazwał incydent "jednym z najbardziej niepokojących aktów antysemityzmu ostatnich lat".

Młodzi ludzie, którzy zostali wyrzuceni z samolotu pochodzą z kilku paryskich dzielnic i przedmieść zamieszkiwanych głównie przez przedstawicieli klasy średniej - informuje FAZ.