Adresy mailowe z ponad 200 milionów kont na Twitterze zostały opublikowane na hakerskich forach internetowych. Wyciek danych może spowodować zmasowaną kampanię phishingową - informuje CNN.

REKLAMA

Informację o publikacji ponad 200 milionów adresów w hakerskim podziemiu podał w CNN ekspert zajmujący się bezpieczeństwem. Jak ostrzegł, wyciek danych może spowodować m.in. włamania na konta.

Wśród informacji o kontach na Twitterze znajdują się imiona, nazwy kont, liczbę obserwujących oraz daty utworzenia kont.

Źli aktorzy zgarnęli pulę - stwierdził cytowany przez CNN Rafi Mendelsohn, rzecznik firmy Cyabra zajmującej się analizą mediów społecznościowych.

Jak dodał, "dane takie jak adres e-mail i data założenia konta mogą być użyte w celu skuteczniejszego i bardziej wyszukanego hakowania, phishingu i kampanii dezinformacyjnych".

CNN podaje, że dane z Twittera były zbierane przez hakerów prawdopodobnie już w 2021 roku. Działalność hakerska była możliwa w wyniku wystąpienia luki bezpieczeństwa w serwisie mediów społecznościowych. Błąd został usunięty w 2022 roku po tym, jak w lipcu na forum hakerskim pojawił się plik z danymi, które miały należeć do 5,4 mln użytkowników serwisu.