Wczorajsze wybory prezydenckie w Azerbejdżanie, w których zwyciężył dotychczasowy prezydent Ilham Alijew, nie spełniły wymogów wyborów „pluralistycznych i demokratycznych" – alarmują obserwatorzy OBWE.

REKLAMA

Obserwatorzy, wysłani do Azerbejdżanu przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, odnotowali jednocześnie "znaczący postęp". Według ich relacji, władze kraju starały się stworzyć kandydatom bardziej sprawiedliwe warunki. Ostatecznie jednak w dniu wyborów zauważono pewne braki, szczególnie w trakcie kluczowej fazy liczenia głosów i robienia zestawień.