Stan pogotowia ogłoszono na niewielkiej włoskiej wyspie Stromboli, u północnych wybrzeży Sycylii. Znajdujący się na wyspie wulkan znowu jest aktywny i wyrzuca lawę.

REKLAMA

Na szczycie stożka powstały dwa nowe kratery. Strumienie lawy zaczęły spływać do morza. Doszło też do serii niewielkich eksplozji gazów.

Włoska straż wybrzeża w związku z nagłym przebudzeniem się wulkanu rozpoczęła patrolowanie brzegów wyspy. W stan gotowości postawiono miejscową obronę cywilną. Z obawy przed ewentualnym tsunami 750 mieszkańcom wysepki zalecono trzymanie się z dala od wybrzeża.

Wulkan Stromboli, którego część leżąca nad powierzchnią wody tworzy wyspę o tej samej nazwie, wznosi się 924 metry nad poziom Morza Tyrreńskiego. Do ostatniej poważnej erupcji doszło w grudniu 2002 roku. Oberwało się wtedy zbocze wulkanu, w wyniku czego powstała 10-metrowa tsunami. Fala spowodowała poważne zniszczenia w leżącej na wyspie miejscowości.