W dwóch krajach związkowych Niemiec zauważono tropikalne kleszcze - podaje Onet za Deutsche Welle. Zostały one prawdopodobnie przyniesione przez ptaki.

REKLAMA

De monsterteek rukt op! De Hyalomma-teek is namelijk gespot in Duitsland. Maar is die reuzenteek nou echt een gevaar? @joppehovius praat ons bij. #Nieuwsweekend pic.twitter.com/MbDsbcti2t

Nieuwsweekend15 czerwca 2019

Jak podaje Onet, tropikalny kleszcz (hyalomma) chętnie żywi się krwią dużych ssaków, na przykład koni. To właśnie na skórze tych zwierząt odkryto pajęczaki w Niemczech.

Jednak - jak podkreśla portal - hyalomma atakuje także ludzi.

W przeciwieństwie do europejskich kleszczy, te egzotyczne nie siedzą w trawie, czekając na przechodzącego ssaka, lecz są w stanie same pokonać drogę do potencjalnego żywiciela. Mogą przy tym bez większego wysiłku pokonać samodzielnie nawet sto metrów - czytamy.