Samolot z 21 osobami na pokładzie rozbił się tuż po starcie z lotniska koło Houston w amerykańskim stanie Teksas. Wszyscy przeżyli.

REKLAMA

Według telewizji CBS, do wypadku doszło podczas startu prywatnego samolotu MD-87, który staranował płot otaczający lotnisko Houston Executive Airport i zaczął płonąć.

Na pokładzie było trzech członków załogi oraz 19 pasażerów. Wszyscy przeżyli.

Zdążyli opuścić maszynę zanim doszczętnie się spaliła.

Jedna osoba odniosła niewielkie obrażenia pleców i została przetransportowana do szpitala.

Samolot należał do właściciela lokalnej firmy budowlanej i miał polecieć do Bostonu.

"@TrafficChiefNG: [6:27PM] @gidi_9ja: BREAKING: Plane with 21 people on board crashes near Houston Executive Airport, everyone survived with only one person injured; The FAA is investigating pic.twitter.com/1wV8i8TuLi #TrafficChief

trafficbutterOctober 19, 2021

"@TrafficChiefNG: [6:27PM] @gidi_9ja: BREAKING: Plane with 21 people on board crashes near Houston Executive Airport, everyone survived with only one person injured; The FAA is investigating pic.twitter.com/1wV8i8TuLi #TrafficChief

trafficbutterOctober 19, 2021

WATCH LIVE: Plane crashes near Houston Executive Airport in Texas https://t.co/nsnCcIYAKJ https://t.co/PwvUZvPyCS

CBSNewsOctober 19, 2021