Skarga na Komisję Europejską do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu za niesprawiedliwy przydział darmowych limitów na emisję CO2 po 2013 roku to kwestia kilku najbliższych dni - powiedział wiceminister gospodarki Marcin Korolec. Polska uważa, że decyzja Brukseli grozi upadkiem polskiego przemysłu chemicznego i papierniczego.
Ostatni dzień, w którym mija możliwość złożenia skargi na decyzję Brukseli to 8 lipca. Tak więc Polska na progu prezydencji wchodzi w ostry spór z Brukselą. Minister Korolec bagatelizuje fakt, że złożenie skargi zbiega się z początkiem polskiej prezydencji. Podkreśla, że spór z Brukselą w tej sprawie trwa już od dwóch lat.
Niby nie ma nic wspólnego, ale złożenie skargi jakby na otwarcie prezydencji, zostanie szczególnie zauważone przez zagraniczne media i będzie piętnowane przez organizacje ekologiczne i Zielonych, a także Brukselę, która jest przekonana o swojej racji.
Czy nie dało się przygotować skargi wcześniej? Korolec twierdzi, że ważniejsze jest, by pozew został przygotowany w sposób prawidłowy i najlepszy z możliwych.