Była premier Ukrainy obawia się rewanżu sił starego systemu w zbliżających się wyborach parlamentarnych. W wywiadzie dla „Financial Times” Julia Tymoszenko podkreśliła, że dlatego chce porozumieć się z prezydentem Wiktorem Juszczenką.

REKLAMA

Jesteśmy ze sobą związani, jak dwaj uczestnicy górskiej wspinaczki jedną liną - powiedziała Tymoszenko.

Gazeta zauważa jednak, że choć Juszczenko myśli o powrocie do swojej bazy politycznej, która wyniosła go do władzy na fali „pomarańczowej rewolucji”, to jednak między nim a Julią Tymoszenko nadal utrzymuje się ostra rywalizacja. Dlatego też trudno będzie przewidzieć wynik marcowych wyborów parlamentarnych.

Według najnowszych sondaży, które publikuje "Financial Times", obecnie na Ukrainie największą popularnością cieszy się Partia Regionów, której przewodniczącym jest Wiktor Janukowycz. Chce na nią głosować 28 proc. wyborców. „Nasza Ukraina” Juszczenki ma 16 proc. poparcia, a Blok Julii Tymoszenko – 15 proc.