Pierwsza Dama Francji, Carla Bruni ma wyznaczony termin porodu na 3 października. Datę zdradził niemieckiej prasie teść Bruni.

REKLAMA

Ojciec prezydenta Francji Nicholasa Sarkozy'ego powołuje się na lekarzy prowadzących 43-letnią Bruni. Wcześniej nadsekwańska prasa twierdziła, że poród przewidywany jest na koniec przyszłego miesiąca. Cytowano żonę Sarkozy'ego, która twierdziła, że jest już zmęczona ciążą i nie może doczekać się rozwiązania.

Jeśli mam być szczera, to już mam dość. Muszę siedzieć lub leżeć przez większą część czasu. Nie wolno palić ani pić wina. Z niecierpliwością czekam, kiedy się to skończy - mówiła "Le Parisien" Pierwsza Dama. Jej pierwsze dziecko, syn Aurelien, urodziło się przed terminem. Pałac Elizejski zaznacza, że narodziny dziecka prezydenckiej pary to sprawa prywatna i nie przewiduje żadnego oficjalnego komunikatu w tej sprawie.