Bassem Sabri – szanowany egipski bloger i orędownik demokracji zmarł w Kairze w niejasnych okolicznościach. Według mediów i przedstawicieli sił bezpieczeństwa mężczyzna wypadł z balkonu wieżowca.

REKLAMA

Teksty Sabriego były publikowane m.in. w amerykańskim dwumiesięczniku "Foreign Policy", amerykańskim miesięczniku "The Atlantic" czy tureckim dzienniku "Hurriyet Daily News". Jego artykuły pojawiały się także w wielu niezależnych egipskich mediach.

Bloger zyskał uznanie dzięki zrównoważonym analizom sytuacji w głęboko podzielonym i niespokojnym Egipcie. Podziały w tym kraju pogłębiły się zwłaszcza po masowych protestach, które w lipcu ub.r. doprowadziły do odsunięcia od władzy islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego. Był on pierwszym egipskim szefem państwa wybranym w demokratycznych wyborach.

Pogrzeb Sabriego, który zaplanowano na środę, został przełożony z powodu opóźnienia w wydawaniu aktu zgonu.

(mn)