Jest szansa na ponad milion euro odszkodowania dla kilkudziesięciu polskich robotników, którzy pracowali przy budowie najnowocześniejszej francuskiej elektrowni atomowej we Flamanville. Sugeruje to w rozmowie z korespondentem RMF FM Markiem Gładyszem ich adwokat, mecenas Władysław Lis. W Cherburgu ruszył proces przeciwko firmom, które – w sposób pośredni lub bezpośredni - zatrudniały oszukanych Polaków.

REKLAMA

Największy francuski koncern budowlany Buygues, który odpowiada za budowę elektrowni atomowej we Flamanville w Normandii - oskarżony został o korzystanie z niezgodnych z prawem usług firmy Atlanco z siedzibą na Cyprze. To ta ostatnia zaproponowała pracę we Flamanville 163 polskim robotnikom. Według prokuratury w Cherbourgu firma Atlanco zatrudniała Polaków nie płacąc składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Kiedy to odkryto - część polskich robotników odesłano przed końcem kontraktu do domu.

Już ponad rok temu 59 poszkodowanych robotników wywalczyli od firmy Atlanco odszkodowania o łącznej wysokości ponad pół miliona euro. Będzie jednak przed sądem pracy proces apelacyjny, bo adwokat Polaków - mecenas Władysław Lis - chce również zażądać zadośćuczynienia finansowego od koncernu Buygues. W rozmowie z korespondentem RMF FM Markiem Gładyszem zasugerował on, że jeżeli koncern zostanie skazany za łamanie obowiązującego prawodawstwa na procesie w Cherbourgu, to znacznie to ułatwi później uzyskanie od tego budowlanego giganta dodatkowych odszkodowań przed sądem pracy. Polacy mogliby wtedy otrzymać w sumie ponad milion euro.

Francuzi mają coraz większe problemy z budową flagowego reaktora atomowego nowej generacji we Flamanville. Z powodu komplikacji technicznych Europejski Reaktor Ciśnieniowy będzie kosztował w sumie nie 3 miliardy, ale aż 8,5 miliarda euro i zostanie oddany do użytku z pięcioletnim opóźnieniem. "Nieprawidłowe warunki prawne" zatrudniania tam polskich i rumuńskich robotników zostały odkryte w 2011 roku przez francuska Agencje Bezpieczeństwa Nuklearnego.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Ponad pół miliona euro odszkodowania dla polskich robotników we Francji