Grupa zamaskowanych mężczyzn obrzuciła koktajlami Mołotowa synagogę w szwedzkim Goeteborgu. Trzy osoby zostały aresztowane.
Do tego ataku doszło wczoraj około godziny 22. W synagodze znajdowało się wtedy około 20 osób, uczestniczących w wieczornej modlitwie. Nikomu nic się nie stało.
W momencie ataku padał deszcz. Dzięki temu mimo że synagoga została obrzucona płonącymi butelkami, nie doszło do pożaru.
W związku z tym napadem aresztowane zostały trzy osoby. Rzecznik goeteborskiej policji Peter Nordengard powiedział, że toczy się śledztwo w sprawie próby podpalenia.
Tre personer har anhllits efter brandattacken mot synagogan i Gteborghttps://t.co/UWOljWQJj6 pic.twitter.com/JP5kdsPOyq
Policja wzmocniła środki bezpieczeństwa wokół synagogi oraz centrum żydowskiego w stolicy kraju, Sztokholmie.
Na razie nie wiadomo, co było motywem działania sprawców.
Agencja Associated Press zwraca uwagę, że w mijającym tygodniu w Sztokholmie i Malmoe odbyły się w demonstracje w związku z uznaniem w środę przez prezydenta USA Donalda Trumpa Jerozolimy za stolicę Izraela.
(mpw)