​Alarm na plażach w Kornwalii. Powodem są niebezpieczne stworzenia, które docierają do brzegów Anglii na skutek zmian klimatycznych i kierunku wiatru. Zwierzę, w Polsce znane jako żeglarz portugalski - często mylony jest z meduzą. Ma odnogi i parzydełka, które mogą osiągnąć długość nawet 15 metrów.

REKLAMA

Żeglarz portugalski charakteryzuje się niebieskim pęcherzem unoszącym się na powierzchni wody. Spotkanie z nim może okazać się śmiertelne, szczególnie dla dzieci i osób starszych. Po fizycznym kontakcie mogą pojawić się poparzenia, które zmieniają się w czerwone obrzęki. Mogą one spowodować niewydolność oddechową i zaburzenia w układzie nerwowym oraz pokarmowym.

Władze Kornwalii w komunikacie wydały ostrzeżenia dla mieszkańców i turystów. Apelują, by nie zbliżać się do sworzeń i ich nie dotykać. Nawet znalezione martwe na plaży, mogą okazać się niebezpieczne. Po kontakcie z portugalskim żeglarzem należy natychmiast wezwać pomoc medyczną.


(ł)