Po 22 dniach spędzonych w samochodzie koty były odwodnione, głodne i miały oparzenia na opuszkach łap. Mimo tego udało się je uratować. "Jesteśmy zdruzgotani wieściami o wypadku, który ostatnio przydarzył się przy transporcie zwierząt" - napisała w specjalnym oświadczeniu organizacja, która przy transporcie zwierząt zapomniała o części z nich.

REKLAMA

Edmonton Humane Society to kanadyjska organizacja, która prowadzi schronisko dla zwierząt i organizuje w związku z tym przeróżne wydarzenia charytatywne.

EHS cieszy się dużym zaufaniem wśród Kanadyjczyków, ale ostatnie wydarzenia będą skazą na nieposzlakowanej opinii organizacji.

27 marca zespół pracowników organizacji udał się do oddziału schroniska w innej miejscowości po to, by przetransportować zwierzęta do Edmonton. Po powrocie do stolicy prowincji Alberta zespół zajął się przenoszeniem czworonogów do placówki. Niestety, pracownicy nie zauważyli trzech kociąt, które pozostały w aucie. Odstawili specjalny samochód do garażu i zajęli się innymi obowiązkami.

Koty zostały odnalezione, gdy pracownicy organizacji przygotowywali się do kolejnego transportu zwierząt 18 kwietnia. "Kotami od razu zajął się nasz zespół medyczny i weterynarze, którzy orzekli, że koty reagowały na bodźce, ale były też głodne, odwodnione i miały oparzenia na poduszkach łap" - można przeczytać w oświadczeniu EHS opublikowanym na Facebooku i Twitterze.

Questions have been brought forward to us regarding an unintentional and disheartening incident that recently occurred when transporting animals. In an effort to answer these questions, we wanted to share with you our full statement on what happened. Please see below... pic.twitter.com/4FMoYqYNHR

EdmontonHumane4 czerwca 2018

Zwierzętami zajął się specjalny sztab medyczny. Po całkowitym wyleczeniu koty zostały przetransportowane do innego schroniska zajmującego się zwierzętami.

EHS zapewniło, że wyjaśniło incydent ze wszystkimi pracownikami, którzy brali udział i organizowali feralny transport czworonogów. Schronisko postanowiło wprowadzić nowe procedury, dzięki którym takie wypadki jak ten z marca nie mają się powtórzyć.

Organizacja poinformowała również, że zwierzęta znalazły nowe domy.

(nm)