Sprawa Ahmeda Zakajewa wzbudza duże emocje w Rosji. Ramzan Kadyrow - mianowany przez Kreml prezydent Czeczeni - już ogłosił, że odpowiednia byłaby dla niego kara dożywotniego więzienia. Jego zdaniem wyrok śmierci to zbyt łagodna kara. Natomiast rosyjskie media chwalą Polskę za zdecydowanie.

REKLAMA

Polacy okazali się bardziej zdecydowani i zatrzymali bandytę - relacjonuje dziennikarz telewizji NTW. Bardziej zdecydowani - zdaniem Rosjan - od Brytyjczyków i Duńczyków. I taki ton dominuje na razie w moskiewskich mediach. Z rosyjskiej prokuratury także słychać oznaki zadowolenia. Jurij Czajka, szef rosyjskiej prokuratury generalnej, przekazał w rozmowie telefonicznej polskiemu prokuratorowi generalnemu, że Rosja gwarantuje wszelkie prawa Zakajewowi. W przypadku ekstradycji Ahmeda Zakajewa będą przestrzegane wszystkie jego prawa, przewidziane prawem międzynarodowym i zapadnie sprawiedliwy wyrok - mówi rzeczniczka resortu.

Ale obserwując rosyjskie media trudno oprzeć się wrażeniu, że Moskwa już Zakajewa osądziła. Teraz czeka jedynie na podsądnego, aby ten wyrok wykonać.