Jutro Dzień Rosji – święto państwowe u naszych wschodnich sąsiadów. Rosjanie już zastanawiają się, jak przedłużyć sobie wolne na piątek, aby cieszyć się czterodniowym weekendem. Większość świętuje i nawet nie wie co.
U mnie święto mojej krewnej. Jedziemy do niej za miasto - mówi korespondentowi RMF FM jedna z mieszkanek Moskwy. Kobieta nie potrafiła jednak odpowiedzieć na pytanie dotyczące Dnia Rosji. Inni moskwianie przekonują: To największe nasze święto.
Według badań 60 procent Rosjan w ogóle nie wie, czego dotyczy święto 12 czerwca. Jak tłumaczy Przemysławowi Marcowi młody człowiek, wszystko dlatego, że państwo każde ze świąt zmieniło w propagandowy spektakl pełny nacjonalistycznej i szowinistycznej retoryki. Zaznacza, że bogactwo narodu to bogactwo każdego z obywateli, a oto w Rosji zupełnie się nie dba. Posłuchaj:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Dzień Rosji ustanowił 14 lat temu prezydent Borys Jelcyn. Ma ono symbolizować odrodzenie rosyjskiej państwowości.