Siedemnaście osób zginęło po tym, jak autobus wpadł do Morza Czarnego w rosyjskim Kraju Krasnodarskim. Ponad 30 osób udało się jednak uratować.

REKLAMA

Autobus wpadł do wody w pobliżu miejscowości Volna. Autokarem jechali robotnicy, którzy zajmowali się budową infrastruktury dla przedsiębiorstwa naftowego. Pojazd spadł z wysokości ok. 4 metrów.

Jak informują rosyjskie agencje, autokarem jechało 50 osób. 17 z nich zginęło, natomiast 33 udało się uratować. Aż 32 osoby trafiły do szpitala.

! 14 , .: https://t.co/HQg8M9KzWy pic.twitter.com/r9uITZrJ3l

kpru25 sierpnia 2017

Nieznane są na razie okoliczności tego wypadku.

(az)