Od listopada w niemieckich paszportach będzie znajdował się zeskanowany odcisk palca właściciela dokumentu. Od dwóch lat każdy wydawany w Niemczech paszport zawiera chip, na którym zapisane są wszystkie dane.

REKLAMA

Każdy, kto złoży wniosek o paszport będzie musiał poddać się przed urzędnikiem zeskanowaniu linii papilarnych palców wskazujących obu dłoni. Dane nie będą przechowywane w żadnym komputerze, jedynie na chipie znajdującym się w paszporcie. Tym samym biometryczne dane nie dostaną się w niepowołane ręce.

Zmienią się też zasady przyznawania paszportów dzieciom. Do tej pory dziecięcy dokument dostawał każdy, kto nie ukończył 16 roku życia. Ale teraz już trzynastolatek otrzyma paszport taki, jak każda dorosła osoba.

Rewolucja czeka też dowody osobiste, ale dopiero za dwa lata. Każdy Niemiec otrzyma PIN, który będzie jednocześnie elektronicznym podpisem.