Ekipa Reanult wniosła sądową skargę przeciwko swojemu byłemu kierowcy Nelsinio Piquet i jego ojcu Nelsonowi Piquet. Dyrekcja zespołu twierdzi, że ojciec i syn chcieli szantażować team ujawniając, że szef tej ekipy kazał Nelsinio Piquet spowodować wypadek na torze w Singapurze rok temu, by ułatwić zwycięstwo innemu pilotowi Renault - Alonso.

REKLAMA

Jeżeli potwierdzą to w czasie oficjalnych przesłuchań - zapowiedzianych przez Międzynarodową Federację Samochodową na 21 września - to ekipa Renault może zostać po prostu wykluczona z zawodów!

Renault ustawiał wyścigi w Formule 1?

Rok temu na torze w Singapurze Alonso - zawodnik Teamu Renault - jako pierwszy musiał się zatrzymać, żeby zatankować paliwo. Na polecenie szefa tej stajni Brazylijczyk Nelson Piquet Jr uderzył wtedy w bandę, co spowodowało pojawienie się na torze samochodów technicznych, które eskortowały po wypadku jego bolid.

Tuż za nimi jechał spokojnie Alonso, wyprzedzając pozostałych zawodników, którzy z powodu problemu na torze - zjeżdżali do boksów po paliwo. Francuska telewizja pokazuje migawki po wyścigu: widać w nich, jak rozmawiający z Alonso szef teamu Renault zakrywa usta dłonią, żeby dać mu znać, że są filmowani.

Szef ekipy Renault ma się dziś wytłumaczyć z afery, której uczestnicy będą przesłuchani przez Międzynarodową Federację Samochodową za półtora tygodnia.