"Działania Chin nie tylko podważają status quo w Cieśninie Tajwańskiej, naruszają suwerenność Tajwanu, ale także (...) w bezprecedensowy sposób zagrażają transportowi morskiemu, lotniczemu oraz normalnemu funkcjonowaniu handlu międzynarodowego" - powiedziała prezydent Tajwanu Tsai Ing-wen.

REKLAMA

Tsai oświadczyła też w swym orędziu, że postępowanie ChRL powoduje duże napięcia w regionie Indo-Pacyfiku.

Była to odpowiedź prezydent na wystrzelenie przez Chiny 11 pocisków balistycznych w bliskiej odległości od tajwańskich wybrzeży.

Dziś Chiny rozpoczęły ćwiczenia z użyciem ostrej amunicji koło Tajwanu. Ta świadoma i uporczywa eskalacja zagrożeń militarnych, zwłaszcza użycie niebezpiecznych rakiet balistycznych na najbardziej ruchliwych szlakach żeglugowych świata, to nieodpowiedzialne posunięcia, nie tylko z punktu widzenia Tajwanu, ale i dla społeczności międzynarodowej - oznajmiła Tsai. Stanowczo wymagamy od Chin racjonalności i samokontroli - dodała.

Nie będziemy eskalować konfliktów ani prowokować sporów, ale będziemy zdecydowanie bronić suwerenności i bezpieczeństwa narodowego, trzymając się linii obrony demokracji i wolności. Obecnie armia narodowa podniosła stopień gotowości bojowej, ściśle i nieustannie monitoruje wszelkie ruchy wojskowe w okolicy. Utrzymujemy też intensywny kontakt z wieloma sojusznikami, aby wspólnie zapobiec eskalacji zagrożeń w regionie - powiedziała Tsai.

Jesteśmy spokojni i nie będziemy agresywni, jesteśmy racjonalni i nie będziemy prowokować, ale będziemy stanowczy i nie cofniemy się - podkreśliła.

Chcę jeszcze raz zaapelować do społeczności międzynarodowej: wspierajcie demokratyczny Tajwan, razem przeciwdziałajmy jednostronnym i irracjonalnym działaniom militarnym. Tajwan też będzie, podobnie jak dotychczas, współpracował z państwami regionu i globalnymi, demokratycznymi partnerami w celu utrzymania pokoju i stabilności w Cieśninie Tajwańskiej i w regionie Indo-Pacyfiku - zaapelowała prezydent Tsai.

W ciągu najbliższych kilku dni Chiny będą prowadzić intensywną wojnę informacyjną, obejmującą cyberataki wymierzone w (tajwańskie) instytucje publiczne i prywatne, a także szerzyć fałszywe informacje, aby zasiać niepokój wśród ludzi - mówiła również Tsai, apelując do dziennikarzy o dokładne weryfikowanie informacji.

Chińskie ćwiczenia przy Tajwanie

W czwartek armia ChRL rozpoczęła ćwiczenia z wykorzystaniem ostrej amunicji na wodach i w przestrzeni powietrznej otaczających Tajwan. Manewry odbywają się w newralgicznych dla Tajwanu miejscach, blisko portów i lotnisk oraz np. w miejscu oddalonym zaledwie o 10 km od tajwańskiej wyspy Xiaoliuqiu, położonej 13 km od samego Tajwanu.

Minister obrony Japonii Nobuo Kishi poinformował, że pięć pocisków balistycznych wystrzelonych przez Chiny uderzyło w terytorium japońskiej wyłącznej strefy ekonomicznej na morzu; jest to wydarzenie bez precedensu w historii relacji chińsko-japońskich.

Resort obrony Tajwanu przekazał w godzinach wieczornych, że 22 chińskie myśliwce przekroczyły linię mediany w Cieśninie Tajwańskiej - niepisaną granicę wyznaczoną przez geograficzny środek cieśniny pomiędzy Tajwanem a ChRL. Chociaż w przeszłości zdarzały się naruszenia mediany, tak znaczne wtargnięcie można uznać za bezprecedensowe.

W środę zakończyła się 19-godzinna wizyta przewodniczącej Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych Nancy Pelosi na Tajwanie. Chińskie MSZ potępiło wizytę, określając ją jako "poważną prowokację" i "igranie z ogniem", w odwecie zapowiadając ćwiczenia wokół Tajwanu.