Około 2,9 mln mieszkańców Hongkongu będzie mogło, zgodnie z zapowiedzią brytyjskiego rządu, osiedlić się w Wielkiej Brytanii, a docelowo także uzyskać brytyjskie obywatelstwo. To reakcja na wejście w życie narzuconej przez Chiny ustawy o bezpieczeństwie Hongkongu.

REKLAMA

Premier Boris Johnson i minister spraw zagranicznych Dominic Raab oświadczyli w środę, że Wielka Brytania uważa wejście w życie ustawy za wyraźne i poważne naruszenie przez Chiny wspólnej chińsko-brytyjskiej deklaracji z 1984 roku o warunkach przekazania Hongkongu pod zwierzchnictwo Pekinu. W związku z tym rozszerzą prawa posiadaczy brytyjskich paszportów zamorskich do osiedlania się w Wielkiej Brytanii.

Status brytyjskiej narodowości zamorskiej został stworzony w 1985 roku tylko dla mieszkańców Hongkongu, którzy urodzili się przed przekazaniem Hongkongu Chinom, czyli przed 30 czerwca 1997 roku włącznie i którzy w wyznaczonym terminie wystąpili o jego przyznanie.

Jak szacuje brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, status taki ma ok. 2,9 mln osób, z czego według stanu na 24 lutego, niespełna 350 tys. miało ważne paszporty potwierdzające go. Ponieważ status brytyjskiej narodowości zamorskiej nie jest dziedziczony ani nie można go już nabyć, liczba 2,9 mln może się tylko zmniejszać.

Obecnie posiadacze brytyjskich paszportów zamorskich mają prawo do bezwizowego wjazdu do Wielkiej Brytanii na pobyty do sześciu miesięcy a także do brytyjskiej opieki konsularnej za granicą, ale nadal podlegają kontrolom imigracyjnym, nie mają automatycznego prawa do zamieszkania i pracy w Wielkiej Brytanii a podróżując nie mają takiego samego statusu jak obywatele brytyjscy.

Jak zapowiedział Raab, brytyjski rząd zamierza przyznać im - oraz ich współmałżonkom i będącym na ich utrzymaniu dzieciom - prawo do mieszkania i pracy lub studiowania w Wielkiej Brytanii przez pięć lat. Po pięciu latach pobytu będą mogli się ubiegać o status osoby osiedlonej, zaś po kolejnym roku - o brytyjskie obywatelstwo.

Szczegóły nowych zasad dla posiadaczy brytyjskich paszportów zamorskich mają zostać przedstawione w najbliższych tygodniach. Raab zapewnił, że nie będzie żadnych limitów ani kwot jeśli chodzi o aplikujące osoby, zaś cały proces będzie prosty i szybki. Do czasu jego wejścia w życie posiadacze takich paszportów mogą wjeżdżać do Wielkiej Brytanii na dotychczasowych zasadach.

Chiny wzywają do "zaprzestania ingerencji"

Takie posunięcie władz brytyjskich byłoby "naruszeniem ich własnego stanowiska i obietnic, jak również międzynarodowego prawa i podstawowych norm rządzących stosunkami międzynarodowymi" - ocenił niewymieniony z nazwiska rzecznik chińskiej ambasady w Londynie.

Wzywamy stronę brytyjską, aby obiektywnie i sprawiedliwie oceniała prawo o bezpieczeństwie państwowym dla Hongkongu, szanowała stanowisko i interesy Chin, zaprzestała wszelkich ingerencji w sprawy Hongkongu - dodał rzecznik w komunikacie zamieszczonym na stronie ambasady.