W brazylijskim Sao Paulo wybrano najpiękniejszą kobietę świata. Tytuł Miss Universe 2011 powędrował do Leili Lopes z Angoli. Szczęśliwa zwyciężczyni pokonała 88 rywalek, w tym naszą rodaczkę Rozalię Mancewicz.

REKLAMA

Pierwszą wicemiss została Ukrainka Olesia Stefanko, drugą - Priscilla Machado z Brazylii. Kolejne dwie lokaty przypadły kolejno Miss Filipin Shamcey Supsup i Miss Chin Lio Zilin.

Nowa Miss Universe bardzo zręcznie poradziła sobie z ostatnim pytaniem, które brzmiało: "Co zmieniłabyś w swoim ciele, gdyby miała taką możliwość?". "Dzięki Bogu, jestem bardzo zadowolona z tego, jaką mnie stworzył Bóg, i nic bym nie zmieniła" - odpowiedziała Miss, po czym dodała: "Uważam się za kobietę obdarzoną wewnętrznym pięknem. Rodzina nauczyła mnie wielu cudownych zasad i zamierzam się nimi kierować przez resztę życia".

Według szacunków, ceremonię wyboru tegorocznej królowej piękności oglądało nawet miliard widzów, a prawa do transmisji sprzedano do 170 krajów na całym świecie. Kandydatka na Miss Universe musi spełnić kilka warunków, nim zacznie ubiegać się o tytuł najpiękniejszej: musi mieć co najmniej 18, lecz nie więcej niż 27 lat, być panną i nie mieć dzieci.

Według szacunków, ceremonię wyboru tegorocznej królowej piękności oglądało nawet miliard widzów
Według szacunków, ceremonię wyboru tegorocznej królowej piękności oglądało nawet miliard widzów
Według szacunków, ceremonię wyboru tegorocznej królowej piękności oglądało nawet miliard widzów
Według szacunków, ceremonię wyboru tegorocznej królowej piękności oglądało nawet miliard widzów
Według szacunków, ceremonię wyboru tegorocznej królowej piękności oglądało nawet miliard widzów
Według szacunków, ceremonię wyboru tegorocznej królowej piękności oglądało nawet miliard widzów
Według szacunków, ceremonię wyboru tegorocznej królowej piękności oglądało nawet miliard widzów
Według szacunków, ceremonię wyboru tegorocznej królowej piękności oglądało nawet miliard widzów