Do 81 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych powodzi w trudno dostępnej, górzystej części północnego Afganistanu. Do dotkniętych kataklizmem zaczyna docierać pomoc i dostawy humanitarne.

REKLAMA

Szef policji w okręgu Guzirga i-Nur w prowincji Baghlan Fazel Rahman poinformował, że liczba ofiar piątkowej powodzi wzrosła z 54 do 81. 850 domów w kilku wioskach zostało całkowicie zniszczonych, a ponad tysiąc uszkodzonych przez silne deszcze i powódź, pozostawiając tysiące osób bez schronienia, jedzenia, wody i lekarstw.

Prezydent Hamid Karzaj powołał specjalną komisję rządową, która ma przyspieszyć dostarczanie pomocy do zalanych wiosek. W akcji niesienia pomocy uczestniczą wojskowe śmigłowce.

Powódź jest kolejnym już kataklizmem, jaki w ostatnim czasie nawiedził Afganistan. W ubiegłym miesiącu lawiny błotne, spowodowane wyjątkowo silnymi opadami deszczu, zniszczyły jedną z miejscowości w prowincji Badachszan na granicy z Chinami. Mogło zginąć nawet ponad 2100 ludzi.

(edbie)