81-letni działacz lewicowy i były deputowany rządzącej w Portugalii Partii Socjalistycznej (PS) Jose Martins Junior został przywrócony do posługi kapłańskiej po trwającej 42 lata suspensie - poinformowały portugalskie media.

REKLAMA

Podchodzący z Madery ksiądz został zawieszony podczas pontyfikatu papieża Pawła VI.

Jak podały media, Martins Junior decyzją biskupa diecezji Funchal odzyskał możliwość pełnienia w sposób nieograniczony posługi kapłańskiej. Bp Nuno Bras zaprosił również "Czerwonego Księdza" - jak na Maderze nazywany jest Martins Junior - do celebrowania z nim obrzędów religijnych.

Nie przeszkadza mi ten przydomek. Czerwony jest kolorem symbolizującym życie i działanie - powiedział maderski ksiądz.

W posłudze kapłańskiej został zawieszony w 1977 roku z powodu swojego zaangażowania politycznego i głoszenia lewicowych haseł, a także nieposłuszeństwa. Aby usunąć go siłą z budynku parafii, w której pracował, musiała interweniować policja.

Mimo że władze kościelne zakazały mu odprawiania mszy świętych i sprawowania innych sakramentów, Martins Junior kontynuował posługę dla grupki sympatyków. W dalszym ciągu głosił też lewicowe poglądy oraz krytykował władze Kościoła i Madery.

Po zawieszeniu w posłudze kapłańskiej Martins Junior włączył się aktywnie w życie polityczne tej portugalskiej wyspy. Należał do kilku lewicowych organizacji i partii politycznych. Po przejściu do centrolewicowej Partii Socjalistycznej wywalczył mandat deputowanego w regionalnym parlamencie.

Po utracie immunitetu deputowanego w 2007 roku był kilkakrotnie sądzony za nieposłuszeństwo wobec władz autonomicznych Madery, a także za nielegalne wykonywanie posługi kapłańskiej.

Na swoim blogu Martins Junior często występował przeciwko doktrynie Kościoła katolickiego, opowiadając się m.in. za legalizacją aborcji i eutanazji oraz za zniesieniem celibatu księży.

Krytycy twierdzą, że nieoczekiwany powrót Martinsa Juniora do sprawowania posługi kapłańskiej jest efektem "szybkiej i niespodziewanej" kariery księdza Jose Tolentino Mendoncy, pochodzącego z tej samej miejscowości, 20-tysięcznego Machico. 1 września kapłan ten został ogłoszony przez papieża Franciszka kardynałem.

53-letni Mendonca jest jednym z najmłodszych kardynałów Kościoła katolickiego. Jego kariera nabrała tempa, kiedy w 2018 roku poprowadził wielkopostne rekolekcje dla papieża Franciszka i głównych hierarchów Kurii Rzymskiej. Niedługo potem został ogłoszony arcybiskupem i mianowany zwierzchnikiem watykańskiego archiwum i biblioteki.

Tolentino Mendonca, który pisze wiersze i od lat 90. publikuje felietony na łamach liberalnego tygodnika "Expresso", twierdzi, że współczesny Kościół cierpi na "deficyt lewicowych katolików". Nowy portugalski kardynał piastował w przeszłości stanowisko zastępcy rektora Uniwersytetu Katolickiego w Lizbonie.