Ukraina i Mołdawia mają takie same problemy z integralnością terytorialną, ale wcześniej czy później odzyskają kontrolę nad własnym ziemiami - oświadczył prezydent Ukrainy Petro Poroszenko po rozmowach w premierem Mołdawii Pavlem Filipem.

REKLAMA

Nasz region stał się, niestety, areną konfrontacji dwóch światopoglądowych koncepcji. Pierwsza to wartości demokratyczne, prawa człowieka, ruch ku przyszłości. Druga to totalitaryzm, dyktatura, powrót do przeszłości - mówił ukraiński prezydent. Jesteśmy świadkami prób wzniecenia pożaru nienawiści międzyludzkiej na obszarze od Donbasu do brzegów Dniestru - powiedział.

Poroszenko ocenił, że próby te skazane są na porażkę, gdyż zarówno jego kraj, jak i Mołdawia, odzyskają kontrolę nad wszystkimi swoimi ziemiami.

Ćwierć wieku temu Mołdawia miała do czynienia z podobnym wyzwaniem, gdy straciła część swojego suwerennego terytorium. Dziś widzimy usilne próby narzucenia Mołdawii i Ukrainie takich modeli reintegracji, które miałyby pozwolić na decydowanie o losie naszych państw z zewnątrz - oświadczył Poroszenko.

Ukraina od 2014 roku nie kontroluje Krymu, który został zaanektowany przez Rosję, oraz części obwodów Donbasu, gdzie prorosyjscy separatyści ogłosili powstanie dwóch samozwańczych republik ludowych - donieckiej i ługańskiej.

Mołdawia ma na swoim terytorium podobny problem z Naddniestrzem, zdominowaną przez ludność rosyjskojęzyczną (Rosjan i Ukraińców) separatystyczną republiką. Na początku lat 90. wypowiedziała ona posłuszeństwo władzom w Kiszyniowie i po krótkiej wojnie, której towarzyszyła rosyjska interwencja, wywalczyła niemal pełną niezależność. Ma własnego prezydenta, armię, siły bezpieczeństwa, urzędy podatkowe i walutę. Niepodległości Naddniestrza nie uznało żadne państwo, w tym i Rosja, choć ta ostatnia wspiera je gospodarczo i politycznie.

W poniedziałek, przed rozmowami z prezydentem Poroszenką, premier Filip spotkał się z szefem rządu Ukrainy Wołodymyrem Hrojsmanem. Podpisali m.in. mapę drogową rozwoju relacji między Kijowem i Kiszyniowem i ustalili, że w bieżącym roku zakończą demarkację wspólnej granicy.

(az)