Wielka Brytania żyje tzw. #piggate, czyli świńską aferą, której głównym bohaterem jest premier David Cameron. Wszystko z powodu nieautoryzowanej biografii szefa rządu. Fragmenty opublikował „Daily Mail”. Można w nich przeczytać m.in. o burzliwych czasach studenckich Camerona.

REKLAMA

This is awkward...#piggate pic.twitter.com/o1JsGLNEVV

paddypowerSeptember 21, 2015

Książka "Call me Dave" ("Mów mi Dave") ma zostać opublikowana w przyszłym miesiącu. Jej autorem jest 69-letni Michael Ashcroft - wieloletni sponsor i sympatyk Partii Konserwatywnej, a później członek Izby Lordów.

Ashcroft, który w przeszłości wpłacił na konto partii ponad 8 mln funtów, wielokrotnie mówił publicznie, że był "zawiedziony", kiedy po wyborach w 2010 roku nie otrzymał oferty objęcia żadnego liczącego się stanowiska w rządzie. Wielu komentatorów podkreśla, że publikacja nieautoryzowanej, kontrowersyjnej biografii może być formą zemsty na brytyjskim premierze.

Marihuana, kokaina i imprezy seksualne

Według fragmentów, które zostały opublikowane w „Daily Mail”, David Cameron miał w trakcie swoich studiów na Oksfordzie regularnie palić marihuanę, a w jego domu miały odbywać się imprezy, podczas których sięgano po twarde narkotyki, w tym kokainę. Ashcroft opisał również udział Camerona w imprezie seksualnej w jednym z zamkniętych klubów studenckich. Cameron miał podczas niej włożyć, jak to określono, „intymną część swojego ciała” w pysk martwej świni.

W biografii znajdują się również informacje dotyczące pomocy, jakiej Cameron miał udzielić Ashcroftowi w celu zatajenia jego miejsca zamieszkania w celu uniknięcia płacenia wyższych podatków.

Kancelaria brytyjskiego premiera poinformowała, że "nie uznaje" zarzutów postawionych Cameronowi. Rzeczniczka Camerona oświadczyła, że "nie należy zaszczycać tej książki komentarzem" i podkreśliła, że motywacje autora publikacji wykluczają możliwość dyskusji o jej treści.

Michael Ashcroft zrezygnował z zasiadania w Izbie Lordów w marcu, kiedy skrytykował kierunek obrany przez Partię Konserwatywną pod wodzą Camerona.

Twitter bezlitosny dla premiera

Cała afera zyskała już miano świńskiej, czyli #piggate. Internauci nie mają litości dla premiera Camerona. Szef brytyjskiego rządu stał się bohaterem wielu prześmiewczych tweetów.

Nie zabrakło oczywiście świnki Peppy...

"No I'm not gonna tell you what I'm wearing David. Stop calling me" #Piggate pic.twitter.com/Sc8YExZpJk

ollyAleeSeptember 21, 2015

Pojawia się także świnka Piggy i Kermit...

Miss Piggy's visits to number 10 are starting to look suspicious #piggate pic.twitter.com/tv74e4EYuh

RealTempletonSeptember 21, 2015

"I did not have sexual relations with that man" 

#piggate pic.twitter.com/TQnfmoRVNf

Anomaly100September 21, 2015

No one thinks of those left behind, do they? #piggate pic.twitter.com/XvIFjpfRYF

andrewspooonerSeptember 21, 2015

Jest też Babe, świnka z klasą...

Interesting to see @David_Cameron react to #piggate pic.twitter.com/D74VsnzDaR

swindon81September 21, 2015

... a nawet odniesienia do fantazji erotycznych rodem z "Pięćdziesięciu twarzy Greya"...

Somebody had to do it. #piggate pic.twitter.com/kH1o2qK9fI

InnerPartisanSeptember 21, 2015

Fifty Shades of Pork..coming summer 2016...directed by Kermit the Frog. #piggate pic.twitter.com/jVLVgnnnpV

DIANAATURNBULLSeptember 21, 2015

... a nawet Kubuś Puchatek z Prosiaczkiem...

"What's wrong, Piglet," asked Pooh, concerned.
"I got an invitation to Downing Street," he said. #piggate #snoutrage pic.twitter.com/5EMAJuncYL

robbie_crossanSeptember 21, 2015

So many meme's so little time... #piggate pic.twitter.com/0iazOYZ0MT

DavidJo52951945September 21, 2015

(mpw)