Gadająca papuga Mango odegrała kluczową rolę w rozbiciu gangu handlarzy kokainą w Anglii. Dzięki nagraniom z udziałem ptaka, policja zebrała dowody, które doprowadziły do skazania 15 osób na łączną karę 103 lat więzienia.

REKLAMA

Niecodzienny przebieg miało śledztwo prowadzone przez policję w Blackpool w północno-zachodniej Anglii. W centrum uwagi znalazła się papuga Mango, należąca do 29-letniej Shannon Hilton.

Podczas policyjnej obławy funkcjonariusze zabezpieczyli telefon kobiety, na którym znajdowały się nagrania rozmów z jej partnerem. W tle wyraźnie słychać było papugę powtarzającą frazę "dwie za 25" - kodowe określenie używane przez dilerów do sprzedaży dwóch porcji kokainy za 25 funtów.

Na innym filmie Mango bawiła się pieniędzmi, które - jak podejrzewają śledczy - pochodziły z handlu narkotykami. Policja nie omieszkała opublikować nagrania, na którym papuga zbiera pieniądze, z podpisem: "Jaki jest największy talent twojego pupila? Siad? Podaj łapę? A może 'powiedz coś'?".

Dowód, który przesądził o wyroku

Nagrania z udziałem papugi okazały się jednym z kluczowych dowodów w sprawie. Dzięki nim śledczy byli w stanie potwierdzić sposób działania gangu oraz zidentyfikować osoby zaangażowane w przestępczy proceder. W efekcie aż 15 członków grupy zostało skazanych za handel narkotykami wartymi milion funtów na łączną karę 103 lat pozbawienia wolności.

Właścicielka Mango, Shannon Hilton, usłyszała wyrok 12 lat więzienia za udział w przemycie heroiny, cracku, marihuany i ketaminy.

Jej partner, 35-letni mężczyzna, który kierował gangiem z więzienia przy użyciu przemyconych telefonów, otrzymał najwyższy wyrok - 19,5 roku pozbawienia wolności.