Co najmniej dwóch cywilów zginęło, a czterech zostało rannych w ostrzale rakietowym Trypolisu - twierdzą służby ratunkowe w libijskiej stolicy, która od początku kwietnia jest atakowana przez siły generała Chalify Haftara. Według AFP centrum Trypolisu wstrząsnęło co najmniej siedem potężnych eksplozji.

REKLAMA

Jak poinformowała Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), od 4 kwietnia, kiedy rozpoczęła się ofensywa generała Chalify Haftara na stolicę Libii, zginęło ponad 170 osób. Prawie 800 zostało rannych. Oenzetowskie Biuro ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA) informuje, że z powodu walk - domy - musiało opuścić 18 tys. osób.

Od 4 kwietnia na południowych przedmieściach Trypolisu toczą się zacięte walki między siłami uznawanego przez społeczność międzynarodową rządu jedności narodowej (GNA) a oddziałami Haftara.

Samozwańcza Libijska Armia Narodowa (ANL) generała Haftara, najsilniejszego człowieka we wschodniej Libii, rozpoczęła ofensywę zdobycia stolicy.

Pogrążona w chaosie po obaleniu dyktatury płk Muammara Kadafiego w 2011 roku Libia jest rozdarta między dwoma rywalizującymi ośrodkami władzy: na zachodzie jest rząd jedności narodowej Mustafy as-Saradża, ustanowiony w 2015 roku w Trypolisie i popierany przez ONZ, a na wschodzie - rząd ANL w Bengazi, którego szefem ogłosił się Haftar.